Nowalijki to pierwsze wiosenne warzywa.
Niestety do ich smakowitego wyglądu przyczynia się wiele szkodliwych czynników. Stosowanie sztucznych nawozów i warunki w jakich wyrastają rośliny mają na celu przede wszystkim zwiększenie produkcji. W efekcie wygląd roślin nie gwarantuje nam ich jakości, co więcej czasami wręcz zagraża naszemu zdrowiu. Patrząc na dużą, soczysta marchewkę, myślimy przede wszystkim o bogactwie witamin jakie w sobie kryje zapominając o dużych ilościach toksycznych substancji w niej zawartych. Największym zagrożeniem są azotany. Co prawda same w sobie nie wykazują aż tak toksycznego działania na organizm jednak bardzo łatwo ulegają przemianom do niebezpiecznych azotynów. Te z kolei mogą być prekursorem rakotwórczych nitrozozwiązków. Azotyny zmniejszają wykorzystanie z pożywienia witaminy A i beta karotenu oraz wpływają niekorzystnie na metabolizm tłuszczów i białek. W szczególnych sytuacjach mogą doprowadzić nawet do zatruć.Szkodliwe substancje mogą kumulować się w organizmie latami. Istnieje również ryzyko reakcji uczuleniowych.
Nowalijki możemy podzielić na te, które w mniejszym lub większym stopniu gromadzą szkodliwe substancje. Generalnie najwięcej azotanów gromadzi się w liściach i korzeniach.
I tak te bezpieczniejsze warzywa to: ogórki, ziemniaki, pomidory, pieczarki, brokuły, cebula, seler, korzeń pietruszki.
Natomiast te mniej bezpieczne to rzodkiewka, sałata, szczypiorek, szpinak, buraki, marchew, kapusta pekińska, kalarepa.
Podczas zakupów zwróć uwagę na:
- zapach (te z największą ilością azotu nie pachną)
- wygad (produkty z przedawkowanymi azotanami szybciej więdną, tracą jędrność)
- wielkość (im większe i lśniace tym więcej azotanów)
Nowalijki trzeba dokładnie obrać i umyć w ciepłej wodzie; młode warzywa lepiej wchłaniają zanieczyszczenia gruntowe, a także metale ciężkie, jeżeli rosną przy szosie. Nie przechowujmy warzyw w foliowych opakowaniach beztlenowych; gromadząca się wilgoć przyspiesza przemianę azotanów w szkodliwe azotyny. Nie należy trzymać warzyw w obecności gruszek czy jabłek; dojrzewające owoce są miejscem syntezy hormonu gazowego roślin zwanego etylenem, który przyspiesza dojrzewanie, a niekiedy też przejrzewanie- w jego obecności szczypior żółknie, a marchew gorzknieje.
Jak wszystkie warzywa, także i nowalijki to skarbnica witamin. Poszczególne warzywa przedstawiają się następująco:
–rzeżucha: działanie moczopędne, spore ilości witaminy C, żelaza, magnezu i jodu
– szczypiorek: ma właściwości bakteriobójcze, usprawnia trawienie, a ponad to duże ilości magnezu, żelaza, wapnia, fosforu, witamin z grupy B i C
– nać pietruszki: witaminy C i A (silne antyoksydanty) oraz kwas foliowy, działanie ochronne dla układu krwionośnego i moczopędne
– rzodkiewka: ma działanie żółciopędne (wspomaga trawienie tłuszczów), spore ilości błonnika
– ogórek: bardzo niskoenergetyczny, działanie moczopędne
– pomidor: źródło witaminy C, potasu (wspomagającego pracę mięśni i obniżającego ciśnienie krwi) i likopenu, działającego przeciwnowotworowo
– sałata: źródło kwasu foliowego, doskonała dla kobiet w ciąży
– marchew: źródło beta-karotenu, będącego prowitaminą witaminy A
– szpinak: bogaty w żelazo i beta-karoten
Jeść czy nie???
Nowalijki należy potraktować jako atrakcyjny dodatek smakowy, wizualny i witaminowy po długiej zimie. Można dzięki nim sporzadzać kolorowe sałatki, kanapki i inne potrawy, ale maja one stanowić tylko dodatek, a nie podstawę żywienia wiosna.